Narodowiec zaatakował PiS za "tęczowy piątek". Kuchciński skomentował jego słowa – ale zapomniał wyłączyć mikrofon

Rafał Badowski
Sejm wybrał Agnieszkę Dudzińską na stanowisko rzecznika praw dziecka. Jeszcze dwa tygodnie temu część posłów PiS nie udzielała jej poparcia. Przeciwko niej byli wcześniej także posłowie opozycji. Zarzucali jej, że jest zwolenniczką eutanazji niepełnosprawnych dzieci. Oburzony kandydaturą był także Robert Winnicki, czemu dał wyraz z mównicy sejmowej. Ale całe show i tak ukradł mu marszałek Kuchciński.
Robert Winnicki zaatakował PiS. Odpowiedział mu marszałek Sejmu Marek Kuchciński pytaniem o tęczowy piątek. fot. screen/Twitter/Sejm
Winnicki twierdził, że Dudzińska cały czas uchyla się od odpowiedzi na pytanie o aborcję eugeniczną. Narodowiec krytykował ją za współpracę z Agnieszką Zimą, która jest autorką podręcznika "Tęczowe rodziny w Polsce".

– Pod panią minister Zalewską jest "tęczowy piątek". pod rządami ministra Gowina jest propaganda gender studies. Taka jest prawda o waszym pseudokonserwatywnym charakterze i o waszych rządach. To jest skandaliczne, że takie rzeczy się dzieją – krzyczał Winnicki z mównicy sejmowej.




Za drugim razem Agnieszka Dudzińska była jedyną kandydatką. Jednak jej kandydatura przepadła w Sejmie. Przeciw była nie tylko opozycja, ale także czterech posłów PiS. Dziewięcioro wstrzymało się od głosu, kilkanaścioro nie wzięło udziału w głosowaniu, choć byli w Sejmie. Powodem były zarzuty wobec Dudzińskiej, że jest zwolenniczką eutanazji niepełnosprawnych dzieci. Ostatecznie PiS ponownie wystawił Dudzińską.

Dudzińska jest socjolożką związaną z Instytutem Studiów Politycznych PAN, znaną z walki o prawa dzieci z niepełnosprawnościami.

Natomiast "tęczowy piątek" to nowa akcja w polskich szkołach. 26 października w aż 211 placówkach głównym tematem lekcji będzie akceptacja i otwartość na uczniów i uczennice LGBTQI.