Marek Falenta pójdzie jednak do więzienia? Sąd Najwyższy zdecydował
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie Marka Falenty. Sędziowie postanowili nie uwzględniać wniosku jego obrony i wysłać bohatera afery podsłuchowej do więzienia.
Jednak jak informuje biuro prasowe Sądu Najwyższego, wniosek o odroczenie został odrzucony i bohater afery, która przyczyniła się do przegrania przez Platformę Obywatelską wyborów w 2015 roku, będzie musiał stawić się w więzieniu i tam poczekać na rozpatrzenie kasacji.
Przypomnijmy: w sprawie podsłuchów założonych w restauracji "Sowa i Przyjaciele" sąd skazał także kelnerów, którzy uczestniczyli w procederze nagrywania polityków, biznesmenów i prezesów spółek Skarbu Państwa. Konrad Lassota i Krzysztof Rybka zostali skazani na 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywny. Łukasz N.ma zapłacić 50 tys. zł na cel społeczny.
źródło: onet.pl