Gmyz podkrada "na Niemca". Chwali się, że nielegalnie zdobył dostęp do prenumeraty "Wyborczej"

Paweł Kalisz
W mediach od lat trąbi się o metodzie kradzieży "na wnuczka" i "na policjanta", ostatnio modne zrobiło się "na agenta CBA". Cezary Gmyz opracował własną autorską metodę i przyznał się publicznie do tego, że wykrada prenumeratę internetowego wydania "Gazety Wyborczej" metodą "na Niemca".
Cezary Gmyz pochwalił się na Twitterze, jak nielegalnie zdobył prenumeratę internetowego wydania "Gazety Wyborczej". Fot. Przemysław Wierzchowski / Agencja Gazeta



Internauci nie mają problemu z prawidłowym nazwaniem tego, co zrobił Gmyz. Pytają, czy po takiej deklaracji korespondent zostanie odwołany z Berlina przez władze TVP i czy sprawą zainteresuje się ludzie prokuratora generalne Zbigniewa Ziobry.