Jaruzelski wyspowiadał się przed śmiercią. Boniecki o nawróceniu autora stanu wojennego
Lada dzień w księgarniach ukaże się książka – wywiad rzeka z księdzem Adamem Bonieckim. Rozmówczyni duchownego, dziennikarka "Tygodnika Powszechnego" Anna Goc, pyta m.in. o to, dlaczego pojawił się na pogrzebie Wojciecha Jaruzelskiego. Ks. Boniecki w odpowiedzi ujawnia nieznane dotąd fakty z życia dawnego Pierwszego Sekretarza PZPR.
Autorka wspomina m.in. o oburzeniu, jakie towarzyszyło obecności ks. Bonieckiego na pogrzebie Wojciecha Jaruzelskiego. – Doskonale wiedziałem, dlaczego tam idę – odpowiada tymczasem duchowny, opowiadając o nawróceniu autora stanu wojennego, który najwyraźniej pod koniec życia zdawał sobie sprawę z tego, co miał na sumieniu.
Ks. Adam Boniecki ujawnia, jak poznał Jaruzelskiego. Obaj byli absolwentami szkoły Księży Marianów na warszawskich Bielanach. Spotkali się na jednym ze zjazdów absolwentów. – Kiedyś długo z nim rozmawiałem. Usilnie prosił, żebym przeczytał pisane przez niego listy z frontu. (...) są dramatyczne – mówi ks. Boniecki.U Boga nikt nie jest skreślony, a Wojciech Jaruzelski jeszcze przed śmiercią się wyspowiadał. Jego decyzja o powrocie do Kościoła była ważna. I, jak sądzę, niełatwa. Zbyt długo manifestował swój dystans do Kościoła i w ogóle wiary, by potem łatwo wrócić.
Ks. Adam Boniecki w wywiadzie-rzece mówi m.in. o swoich rozmowach z Wojciechem Jaruzelskim.•Fot. Tomasz Pietrzyk/Agencja Gazeta
Wojciech Jaruzelski zmarł w 2014 r. w wieku 91 lat. Nie został osądzony w procesie o kierowanie zbrojnym związkiem przestępczym przy wprowadzaniu stanu wojennego. Generał miał na koncie także zarzut kierowania pacyfikacją robotników w grudniu 1970 roku. Oba procesy zostały zawieszone, gdy stan zdrowia Jaruzelskiego się pogorszył.
źródło: wysokieobcasy.pl