Kaczyński wiedział, gdzie przycisnąć na finiszu. Kandydat PiS wygrywa o włos

Tomasz Ławnicki
To właśnie w Chełmie Jarosław Kaczyński pojawił się na finał kampanii przed II turą wyborów. Bez wątpienia prezes PiS miał nosa. I zapewne dysponował wiarygodnymi sondażami, które wskazywały, że akurat w tym mieście jest sens, aby na finiszu "docisnąć". Kandydat PiS Jakub Banaszek wygrał z niedużą przewagą.
Jakub Banaszek, kandydat PiS, nowym prezydentem Chełma. Fot. Facebook. com / Jakub Banaszek
W 65-tysięcznym Chełmie dobiega końca era Agaty Fisz. Członkini SLD (startująca z własnego komitetu) rządziła miastem od 2006 r. W I turze wyborów wygrała Fisz, zdobywając ponad 43 proc. głosów. Kandydat PiS Jakub Banaszek dwa tygodnie temu uzyskał poparcie na poziomie niecałych 37 proc. W II turze kolejność się odwróciła.

O włos



Wraca z Warszawy
Jakub Banaszek, to - jak pisała w naTemat Katarzyna Zuchowicz - 27-letnia gwiazda PiS z ogromnym poparciem partyjnych władz.

Banaszek urodził się w 1991 r., pochodzi z Chełma, tam chodził do szkoły średniej. Na studia prawnicze wyjechał do Warszawy, został tu i dość szybko zaczął piąć się po szczeblach kariery na różnych frontach. W dzielnicy Ochota jeszcze do niedawna był radnym PiS i zajmował się m.in. sprawą odbudowy stadionu Skra i kwestiami zdrowia.

Był współautorem programu zdrowotnego Zjednoczonej Prawicy przed wyborami 2015. A po wyborach został doradą ministra zdrowia, Konstantego Radziwiłła. Zupełnie niedawno był też doradcą premiera Mateusza Morawieckiego.