Giertych ostro odpowiada na słowa Dudy. Chodzi o prezydencką opinię ws. afery KNF

Rafał Badowski
Roman Giertych skomentował wątpliwości Andrzeja Dudy w sprawie autentyczności nagrań w tzw. aferze w Komisji Nadzoru Finansowego. Ówczesny szef KNF Marek Chrzanowski miał złożyć Leszkowi Czarneckiemu korupcyjną propozycję.
Roman Giertych skomentował słowa Andrzeja Dudy podważające autentycznośc nagrań ws. afery w KNF. fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Mecenas Giertych zapewnia, że nagranie jest prawdziwe. – Niepocięte taśmy są w prokuraturze. Te opublikowane w "Gazecie Wyborczej" są zredagowane, ale tylko w taki sposób, by nie ujawniać tajemnicy bankowej – powiedział Giertych. Dodał, że słowa prezydenta są całkowicie bezzasadne.

Wcześniej Andrzej Duda w wywiadzie dla money.pl wyrażał wątpliwości co do autentyczności nagrań. Twierdził, ze sytuacja związana z upublicznieniem rozmowy Marka Chrzanowskiego z Leszkiem Czarneckim jest trudna. Nie chciał odpowiedzieć, czy podczas rozmowy doszło do korupcji ze strony Chrzanowskiego.


Duda skomentował aferę w KNF w następujący sposób: – Nie będę tego oceniał z tego punktu widzenia, bo przede wszystkim jest kwestia autentyczności tego, co mogliśmy przeczytać, na razie te nagrania nigdzie się nie pojawiły. To są tylko twierdzenia w tym momencie. Ja podchodzę do tego bardzo ostrożnie – skomentował Andrzej Duda.

W rozmowie z money.pl Roman Giertych zapowiedział też, że Czarnecki nie zjawi się na przesłuchaniu w piątek w Katowicach w związku ze śledztwem prowadzonym w sprawie afery KNF. Obecnie biznesmen ma przebywać poza krajem.

Stenogram rozmów byłego szefa KNF Marka Chrzanowskiego z Leszkiem Czarneckim opublikowała "Gazeta Wyborcza". Chrzanowski miał złożyć biznesmenowi propozycję korupcyjną o wartości około 40 mln zł.

źródło: Wirtualna Polska