Ktoś rozsyłał fałszywe SMS-y z powołaniami do wojska. RCB: To nie nasz alert

Tomasz Ławnicki
Wobec sytuacji na Ukrainie i ponownego wzrostu napięcia między Moskwą a Kijowem – ta informacja wiele osób mogła zmrozić. Szczególnie, że adresatami fejkowego SMS-a o tym, aby w związku z sytuacją kryzysową u naszego wschodniego sąsiad zgłosić się do Urzędu Gminy otrzymali mieszkańcy miejscowości położonych w pobliżu ukraińskiej granicy. RCB zapewnia – to fałszywy alert.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zapewnia: alert o powołaniach do wojska jest fałszywy. Fot. Michał Grocholski / Agencja Gazeta
Dezinformacja



Czy ktoś się włamał?


Przy pytaniu, co robić, gdy otrzyma się taki SMS, pada odpowiedź: "Należy zastosować się do treści zawartych w wiadomości tekstowej (SMS). Pozwoli to na uniknięcie potencjalnego niebezpieczeństwa lub zminimalizowanie jego skutków".