W Wielkiej Brytanii obstawiają, kto następny wyjdzie z UE. Polska na wysokim miejscu

Ola Gersz
Brexit niebezpodstawnie przestraszył Unię Europejską. W Europie nadal rosną eurosceptyczne nastroje, a w niektórych krajach już mówi się o pójściu w ślady Wielkiej Brytanii. Coraz częściej powtarza się chociażby słowo "Polexit". Według brytyjskich bukmacherów, jest on bardzo prawdopodobny.
Brytyjscy bukmacherzy wieszczą, że Polska pójdzie w ślady Wielkiej Brytanii Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
W Wielkiej Brytanii trwa chaos z powodu Brexitu, a Brytyjczycy zastanawiają się, czy parlament w Londynie zatwierdzi umowę, którą premier Theresa May zawarła z Brukselą. Niepokoją się także mieszkający na Wyspach Polacy, którzy zastanawiają się, co będzie z nimi po 29 marca 2019 roku.

Tymczasem analitycy brytyjskiej firmy bukmacherskiej Unibet postanowili sprawdzić, jaki kraj ma największe szanse na pójście w ślady Wielkiej Brytanii. Innymi słowy – w którym państwie może do 2022 roku zostać rozpisane unijne referendum. Na pierwszym miejscu ich zostawienia znalazły się Włochy (13,5 proc.), a dalej Grecja (9,1 proc.).


Dla tych, którzy właśnie odetchnęli z ulgą, że nie jest to Polska, jest jednak zła wiadomość. Nadwiślański kraj zajął trzecie miejsce. Zdaniem Unibetu, szanse na to, że w ciągu niecałych czterech lat Polacy zagłosują w referendum w sprawie Polexitu wynoszą 6,7 proc..

Co ciekawe takie same szanse mają Węgry, których władze na czele z Viktorem Orbanem są w ścisłej komitywie z Prawem i Sprawiedliwością. Według Unibetu najmniejsze szanse na wyjście z UE mają z kolei Francja, Niemcy, Luksemburg i Malta (2 proc.).

Źródło: "Forbes"