Poseł PO pyta premiera Morawieckiego o kredyt dla braci Karnowskich. Chodzi o 200 milionów złotych na kupno Radia Zet

Mateusz Marchwicki
Sprawa kupna Radia Zet przez Fratrię, spółkę związaną z braćmi Karnowskimi i senatorem PiS Grzegorzem Biereckim od jakiegoś czasu rozgrzewa polityków i rynek medialny. Dziwna jednak wydaje się wysokość kredytu, jakiego Bank PKO S.A jest gotów udzielić Fratrii. Właśnie o to premiera Morawieckiego pyta poseł PO Jarosław Urbaniak.
Sprawa kupna Radia Zet doszła do premiera Morawieckiego. Fot. Grzegorz Bukała/Agencja Gazeta, screen z twitter.com/_UrbaniakJ
Urbaniak postanowił w drodze interpelacji poselskiej zapytać premiera Mateusza Morawieckiego o to, na jakich zasadach Bank PKO S.A zamierza przyznać wydawcy tygodnika "Sieci" i telewizji "WPolsce" niemal 200 milionów złotych kredytu, przy rocznych zyskach na poziomie prawie 70 razy mniejszych.

Premier będzie musiał odpowiedzieć na pytania o gospodarność takiej decyzji, o kontrolę Komisji Nadzoru Finansowego pod kątem bezpieczeństwa udzielanych przez Bank PKO S.A kredytów oraz o to, czy zwrócono się o opinię do Komisji Europejskiej o zgodę na pomoc publiczną, którą ma być wspomniany kredyt. Przypomnijmy, nieoficjalne doniesienia o zgodzie na przyznanie kredytu Fratrii podał portal Wirtualnemedia.pl. Wydawca części prawicowych mediów ma według portalu największe szansę na przejecie Radia Zet od czeskiego inwestora, który kupił radio kilka miesiecy temu.



Od razu pojawiły się wątpliwości co do decyzji kredytowej i jej zabezpieczenia. Jednak w całej sprawie może chodzić o co innego. Fratria mogłaby przejąć Eurozet, a następnie przestać spłacać kredyt od Pekao SA, oddając w ten sposób nowy nabytek spółce Skarbu Państwa – analizował serwis InnPoland.pl.