Poseł Cymański i jego świąteczne fantazje. "Gdybyśmy wszyscy byli wierzący, to nie byłoby wojny polsko-polskiej"
Świąteczny klimat udziela się także politykom. Na coroczne nawoływania o jedność Polaków i zasypanie rowów wykopanych na potrzeby wojny polsko-polskiej, w dzisiejszym programie "Kawa na ławę" w TVN24 receptę znalazł poseł Tadeusz Cymański. Okazuje się, że wystarczy, by wszyscy Polacy byli wierzący.
Niestety, diagnoza posła Cymańskiego nie napawa optymizmem. Ponieważ rzeczywistość nie wygląda tak prosto, i szanse na to, że wszyscy staną się wierzący są nikłe. Takie same szanse są więc na zakończenie wojny polsko-polskiej.
Słowa posła nie mogły przejść bez komentarza internautów. "Hitler, Stalin byli wierzącymi chrześcijanami", "Twarogu się najadł" – piszą internauci.