Posłowie wspólnie uczcili w Sejmie Pawła Adamowicza. Schetyna złożył mu ważną obietnicę

Adam Nowiński
W środę posłowie wszystkich partii uczcili w Sejmie minutą ciszy Pawła Adamowicza. O tragicznie zmarłym prezydencie Gdańska mówił podczas posiedzenia Grzegorz Schetyna, lider Platformy Obywatelskiej.
Posłowie uczcili w Sejmie śmierć Pawła Adamowicza. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Żegnamy dziś naszego kolegę, przyjaciela Pawła Adamowicza. Człowieka, którego znaliśmy od zawsze. Człowieka, którego poznałem w podziemiu antykomunistycznym, walczyliśmy razem z komuną, byliśmy razem w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów, potem zakładaliśmy razem w 1990 r. Kongres Liberalno-Demokratyczny, później w 2001 r. Platformę Obywatelską – mówił lider PO, którego cytuje PAP.

Stwierdził, że prezydenta Gdańska zabiła nienawiść do niego i do Jerzego Owsiaka. Dodał, że nie zniszczy ona tego, co stworzył on oraz WOŚP.

– To był wielki człowiek, wielkiego charakteru, by bardzo odważny, ale chciał też budować i zawsze to robił. Był człowiekiem odważnym, nie bał się walki, ale swoje życie poświęcił swojemu ukochanemu miastu Gdańskowi. Chcę ci teraz Pawle obiecać, w imieniu przyjaciół z PO, że ta nienawiść, która odebrała ci życie, nie zniszczy tego wszystkiego, co zbudowałeś; nie zniszczy miłości do wolnej Polski, nie zniszczy twojego Gdańska, nie zniszczy WOŚP – zapowiedział Grzegorz Schetyna.


Wszyscy na sali plenarnej wysłuchali jego słów w ciszy i skupieniu. Po zakończonym przemówieniu lider PO poprosił wszystkich posłów o minutę ciszy.

W poniedziałek po południu zmarł Paweł Adamowicz. Prezydent Gdańska został zasztyletowany przez Stefana W. w niedzielę na scenie WOŚP. Pomimo operacji i wielogodzinnej walki lekarzy o życie Adamowicza, prezydent zmarł w wieku 53 lat.

Źródło: PAP