Katastrofa w Zakopanem! Stoch nawet nie wszedł do drugiej rundy, najlepszy Polak daleko za podium

Paweł Kalisz
Niedzielny konkurs indywidualny w skokach narciarskich odbył się i tyle można o nim powiedzieć dobrego. Polscy skoczkowie zaliczyli fatalny występ, najlepszy był Dawid Kubacki, który zajął dopiero 12 miejsce. Kamil Stoch nawet nie wszedł do rundy finałowej.
Fatalny występ naszych skoczków w Zakopanem. Kamil Stoch w niedzielę nawet nie wszedł do finałowej trzydziestki. Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Dawid Kubacki i Kamil Stoch zachwycali w niedzielę w serii treningowej i wydawało się, że podium przynajmniej jeden z nich ma murowane. Nic z tego. Kubacki zakończył turniej dopiero na dwunastym miejscu. Stoch wypadł jeszcze gorzej, w pierwszej serii skoczył na Wielkiej Krokwi zaledwie 122,5 metra, co nie wystarczyło nawet zakwalifikowanie do finałowej trzydziestki.

Po pierwszej serii najlepszy z Polaków Stefan Hula zajmował dopiero dziewiąte miejsce. Do finału weszli jeszcze Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Maciej Kot. Po drugiej serii najlepszym okazał się Dawid Kubacki, który zajął dopiero dwunaste miejsce w konkursie. Hula był 17, Żyła zajął 19 miejsce, Wolny był 22, Wąsek 27, a Maciej Kot zakończył zawody na miejscu 30.


Zawody wygrał Austriak Stefan Kraft, drugi był Norweg Johansson, trzeci Japończyk Sato. Polacy zawiedli w Zakopanem. W sobotnim konkursie drużynowym stanęli na ostatnim miejscu podium tylko dzięki dyskwalifikacji Norwega Johanna Andre Forfanga. W niedzielnym konkursie indywidualnym żaden z naszych zawodników nawet nie zbliżył się do podium.