Korwin-Mikke skomentował sprawę Niesiołowskiego. Lepiej byłoby, gdyby po prostu milczał

Adam Nowiński
Centralne Biuro Śledcze zatrzymało trzech biznesmenów, którzy mieli otrzymywać polityczne korzyści od posła PO Stefana Niesiołowskiego w zamian za opłacanie mu prostytutek. Do sprawy odniósł się "w swoim stylu" Janusz Korwin-Mikke. Jego komentarz jest absurdalny.
Janusz Korwin-Mikke znów zaskoczył kontrowersyjną wypowiedzią. Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta
– W tej sprawie trzeba koniecznie powołać sejmową komisję śledczą. Sejmowa komisja musi osobiście sprawdzić te 29 prostytutek, czy ich usługi są warte i ile, wycenić to odpowiednio. Jak to wszystko zsumujemy, to będziemy wiedzieli, ile wynosiła łapówka, którą poseł Niesiołowski otrzymał od tych biznesmenów – powiedział lider partii Wolność podczas relacji na żywo na swoim Facebooku.


W podobnym tonie Janusz Korwin-Mikke wypowiedział się w rozmowie z Adrianem Gąbką, dziennikarzem Superstacji.



– Proponuję w tej sprawie powołać komisję śledczą. Komisja śledcza weźmie te panie, wypróbuje osobiście, wyceni te usługi seksualne i będzie można wiedzieć, o ile posła Niesiołowskiego oskarżyć – słyszymy na nagraniu dziennikarza.

Korwin-Mikke jest autorem wielu kontrowersyjnych wypowiedzi. Jedną z ostatnich jest komentarz do sprawy skazania księdza za Romana B. za pedofilię. Stwierdził wtedy, że "teraz nastolatki będą się masowo podstępem lub siłą pchały księżom do łóżek".