Oto zaplecze Roberta Biedronia. Z nimi polityk ruszy do wyborów do Parlamentu Europejskiego

Adam Nowiński
Odliczanie do konwencji założycielskiej partii Roberta Biedronia już prawie dobiega końca. Parę dób przed eventem na Warszawskim Torwarze przyglądamy się zapleczu politycznemu byłego prezydenta Słupska. Z kim Biedroń pójdzie do wyborów do PE? Oto lista potencjalnych "jedynek".
Robert Biedroń już niedługo przedstawi swoich ludzi do PE. Fot. Jędrzej Nowicki / Agencja Gazeta
Zanim jednak nastąpi godzina prawdy i poznamy jak będzie nazywała się nowa partia Roberta Biedronia, oraz jakie są dokładnie jej główne założenia, trzeba odpowiedzieć sobie na jedno pytanie: kto oprócz Biedronia?

Polityka obecnie jest przesycona tymi samymi nazwiskami od ponad 20 lat. Jeśli nawet ktoś nowy prześlizgnie się do pierwszej ligi, zostaje z hukiem strącony po czterech latach w niebyt. Stąd trudno jest wypromować kogoś mniej znanego i zrobić z niego pierwszorzędnego polityka.

Biedroń tworząc partię od zera stanął przed ogromnym wyzwaniem. Bo jak w dobie prymatu dwóch partii, przekonać do siebie kogoś rozpoznawalnego i kogoś, na kogo wyborcy oddadzą swój głos nie tylko lokalnie, ale i w skali kraju? Były prezydent Słupska podjął tę rękawicę i wyruszył w Polskę ze swoją "Burzą Mózgów".


Jaki będzie efekt jego pracy? Na razie po sondażach widać, że ugrupowanie Biedronia może liczyć od 6 do 10 proc. poparcia. Ale to tylko sondaże. Zobaczymy po pierwszym egzaminie, czyli po majowych wyborach do PE, do których Biedroń pójdzie... no właśnie z kim?

Tworząca się lista
W sieci przez ostatnie kilka dni zaczęły przebijać się doniesienia o zawiązujących się grupach osób, które chcą iść z Robertem Biedroniem do wyborów i należeć do jego partii. Takie komitety utworzono m.in. w Olsztynie, Rzeszowie, Wrocławiu, Szczecinie, Gdańsku, czy Koszalinie. Chociaż sami członkowie takich grup przyznają, że nie chcieli w swoich szeregach starych wyg politycznych i takich kandydatów odsyłali z kwitkiem.

– Polacy oczekują czegoś nowego. Są zmęczeni walką między PO i PiS. Mają już dość tych samych nazwisk, które od dwudziestu, trzydziestu lat są w polityce.(...) Nie chcieliśmy w swoich szeregach karierowiczów. Ludzi, którzy należeli do wielu partii. Albo osób, które przy pierwszej rozmowie zaczynały od: "Dzień dobry, ja już siebie widzę na państwa liście" – mówił portalowi Onet.pl Marek Rutka, regionalny koordynator ruchu Roberta Biedronia, działający w Instytucie Myśli Demokratycznej.

O pracach nad powołaniem struktur mówił już w rozmowie z Jakubem Nochem z naTemat.pl Krzysztof Gawkowski, były polityk SLD, który obecnie zajmuje sie politycznym lobbingiem na rzecz Biedronia.

– Przez ostatnich siedem tygodni objechałem prawie całą Polskę i wiem jak wiele wartościowych osób wspiera i kibicuje temu co robimy. Mamy już struktury w 41 okręgach wyborczych (...)nie tylko w województwach, ale też w ponad 250 powiatach! Udało się to osiągnąć w niecałe dwa miesiące – powiedział Gawkowski.
Krzysztof Gawkowski – Mazowsze?Fot. Facebook.com / RobertBiedron
Polityk od 2000 roku związany był z SLD. Jest spod Warszawy – urodził sie w Wołominie. Tam pełnił dwukrotnie rolę radnego. W 2010 roku "awansował" do sejmiku województwa mazowieckiego, a w 2012 roku został sekretarzem partii. Bezowocnie jednak wyglądały jego próby dostania sie do parlamentu. Być może budowniczy struktur partii Biedronia uzyska ten mandat z listy byłego prezydenta Słupska?

Ludzie Biedronia
Ale nie tylko Gawkowski jest w ścisłym kręgu współpracowników byłego prezydenta Słupska, o których mówi się, że mogą być potencjalnymi "jedynkami" na listach partii Biedronia.
Maciej Gdula – Mazowsze?Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Gazeta

Jednym z pierwszych jest socjolog z UW prof. Maciej Gdula. To on rozgryzł tajemnicę sukcesu PiS w wyborach parlamentarnych ( o której opowiedział w naTemat.pl) i opisał to w książce "Dobra zmiana w Miastku. Neoautorytaryzm w polskiej polityce z perspektywy małego miasta". Gdula jest szerzej znany jako komentator świata polityki w "Krytyce Politycznej" oraz członek zarządu Stowarzyszenia im. Stanisława Brzozowskiego.
Krzysztof Śmieszek – Podkarpacie?Fot. Facebook.com / RobertBiedron

Kolejnym z wymienianych kandydatów na listę Biedronia do PE jest Krzysztof Śmieszek, prywatnie partner byłego prezydenta Słupska. W strukturach ugrupowania pełni rolę eksperta ds. wymiaru sprawiedliwości.

Według opisu, jaki widnieje na Facebooku Biedronia Śmieszek jest doktorem nauk prawnych, wykładowcą akademickim, działaczem społecznym i obrońcą praw człowieka. W latach 2003-2008 pracował w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w latach 2008-2010 w EQUINET – Europejskiej Sieci Urzędów ds. Równego Traktowania, w latach 2011-2016 na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

Krzysztof Śmieszek to także pomysłodawca i współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego – ogólnopolskiej organizacji prawniczej działającej na rzecz praw człowieka. Stypendysta University of Michigan.
Monika Gotlibowska – Kujawy?Fot. Facebook.com / RobertBiedron

Następną "jedynką" może być dyrektorka finansowa ugrupowania Biedronia – Monika Gotlibowska. W skrócie Gotlibowska to przedsiębiorczyni, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu, feministka i działaczka społeczna.

Od grudnia 2015 pełni funkcję zastępczyni przewodniczącego w Radzie Społecznej ds. rozwoju społeczno-gospodarczego Zespołu Staromiejskiego w Toruniu. Prywatnie Gotlibowska to restauratorka i właścicielka firmy cateringowej. Za swoją działalność biznesową nagrodzona tytułem Kobiety Torunia 2016 w kategorii Biznes.

W 2017 nominowana do nagrody Menadżer Roku. Członkini Zarządu Izby Przemysłowo-Handlowej w Toruniu. Gotlibowska byłą też pełnomocniczką i organizatorką Regionalnego Kongresu Kobiet w Toruniu w 2018 r.

Na liście Biedronia do PE może znaleźć się także Dariusz Standerski, dyrektor zespołu programowego i główny ekonomista jego partii. Standerski jest jednym z młodszych członków ugrupowania byłego prezydenta Słupska, z wykształcenia ekonomista i prawnik.
Dariusz Standerski – Wielkopolska?Fot. Facebook.com / RobertBiedron
Specjalizuje się w ekonomii sektora publicznego, ekonomii międzynarodowej, prawa finansów publicznych i prawa samorządu terytorialnego. Był doradcą w Radzie Miasta Poznania i ekspertem sejmowych biur prawnych.

W latach 2012-15 pracował w Instytucie Badań nad Gospodarką Rynkową, a od 2014 r. zarządzał projektami dotyczącymi społeczeństwa obywatelskiego i polityk miejskich. Obecnie jest analitykiem i członkiem zarządu Fundacji Kaleckiego.
Gabriela Morawska-Stanecka – Śląsk?Fot. Facebook.com / RobertBiedron

Kolejnym z potencjalnych kandydatów może być Gabriela Morawska-Stanecka, dyrektorka ds. prawnych ugrupowania Biedronia. Morawska-Stanecka jest prawniczką i działaczką społeczną. Specjalizuje się w prawie spółek, prawie nieruchomości i prawie medycznym.

Posiada wieloletnie doświadczenie w obsłudze prawnej spółek Skarbu Państwa; w latach 1994-2006 brała udział w procesach restrukturyzacji przemysłu ciężkiego, w tym górnictwa węgla kamiennego. W latach 2009-10 była członkiem Rady Nadzorczej Południowego Koncernu Energetycznego SA IV kadencji.

Obecnie pracuje jako adwokatka, współwłaścicielka Kancelarii Adwokackiej i właścicielka Kancelarii Prawa Medycznego w Katowicach. Angażuje się w projekty społeczne związane z edukacją prawną, prawami kobiet, prawami zwierząt oraz pomocą prawną pro bono.
Michał Syska – ?Fot. Facebook.com / RobertBiedron

Następnym na liście Biedronia może być Michał Syska, konsultant polityczny Roberta Biedronia. Z wykształcenia prawnik. Syska jest założycielem wrocławskiego Klubu "Krytyki Politycznej" i dyrektorem Ośrodka Myśli Społecznej im. Ferdynanda Lassalle’a.

Zawodowo zajmuje się doradztwem i konsultacjami politycznymi w zakresie strategii, kampanii wyborczych i prac programowych. Współpracował z posłami do Parlamentu Europejskiego, na Sejm RP oraz senatorami RP. W 2008 roku inicjator - wraz z Markiem Balickim - kampanii społecznej "Szpitale dla ludzi nie dla zysku!".

Syska to także wieloletni współpracownik antyrasistowskiego pisma "Nigdy Więcej" i zastępca redaktora naczelnego kwartalnika "Myśl Socjaldemokratyczna".

Na Facebooku Biedronia wymienieni zostali także inni członkowie jego ugrupowania, których promocja jest w tym przypadku bardzo wymowna. Są to Małgorzata Diana Marenin – koordynatorka ruchu w okręgu świętokrzyskim, Beata Maciejewska- ekspertka ds. zrównoważonego rozwoju z Trójmiasta, Marcin Anaszewicz – szef sztabu i prezes Instytutu Myśli Demokratycznej, Ewa Jeżak – koordynatorka struktur regionu południowo-zachodniego i Jacek Jabłoński – koordynator regionalny z Tarnowa.

O nich się pisze
Oprócz nich mówi się w mediach o kilku innych kandydatach, którzy mogą zawalczyć z byłym prezydentem Słupska o miejsca w PE. Wśród nich jest liderka grupy na Warmii i Mazurach Monika Falej, Mateusz Klinowski, były burmistrz Wadowic, wspomniany wcześniej Marek Rutka z Gdańska, czy odpowiadający za sprawy zagraniczne współzałożyciel i prezes Global Lab Adam Traczyk. Ale o tym, kto finalnie znajdzie się na liście Biedronia dowiemy się najpewniej w przeciągu najbliższych dwóch miesięcy.