"Próba zastraszania". Giertych ostro o słowach Morawieckiego na temat Birgfellnera
Premier Mateusz Morawiecki podsumował we wtorek działanie Geralda Birgfellnera i jego adwokatów w sprawie tzw. taśm Kaczyńskiego. Jego słowa nie spodobały się Jackowi Dubois i Romanowi Giertychowi, którzy wystosowali w sieci specjalne oświadczenie.
Na reakcję adwokatów Birgfellnera – Jacka Dubois i Romana Giertycha, nie trzeba było długo czekać. W specjalnym oświadczeniu, które drugi z prawników opublikował na swoim Facebooku, twierdzą, że słowa Mateusza Morawieckiego jako "próbę zastraszania".
"Odbieramy tę wypowiedź jako zastraszanie świadka, który w najbliższych dniach złoży zeznania w tej prokuraturze.(...) Wypowiedź ta narusza dobra osobiste naszego Mocodawcy, (...)dobra osobiste niżej podpisanych pełnomocników oraz stanowi próbę wywarcia wpływu na nasze działania zawodowe" – napisali Dubois i Giertych.