Bartłomiej M. na długo zostanie za kratami. Nie uwzględniono zażalenia na areszt
Były rzecznik MON Bartłomiej M. pozostanie w areszcie. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu nie uwzględnił zażalenia jego obrońców i podtrzymał postanowienie o trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanego. Bartłomieja M. zatrzymano pod koniec stycznia, usłyszał zarzuty dotyczące działania na szkodę Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Były rzecznik MON został zatrzymany przez CBA 28 stycznia wraz z kilkoma innymi osobami, w tym posłem PiS Mariuszem Antonim K. Zatrzymań dokonano w ramach śledztwa dotyczącego m.in. doprowadzenia Polskiej Grupy Zbrojeniowej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości i powoływania się na wpływy.
źródło: Radio Zet