W ten sposób TVP próbuje obejść konstytucję. Miażdżąca uchwała Rady Adwokackiej
"Zgodnie z art. 210. Konstytucji Rzecznik Praw Obywatelskich jest w swojej działalności
niezawisły, niezależny od innych organów państwowych i odpowiada jedynie przed Sejmem
na zasadach określonych w ustawie" – przypomina Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie. Uchwała ta to reakcja na pozew TVP wobec dr. Adama Bodnara.
Telewizja Polska od RPO zażądała przeprosin i wpłaty 25 tys. zł na WOŚP. Powodem były słowa z jednego z wywiadów, gdzie Bodnar sugerował, że należałoby sprawdzić, jakie programy oglądał Stefan W. w więziennej celi, że po wyjściu na wolność odnosił się z taką nienawiścią do PO – co przecież wykrzyczał ze sceny w Gdańsku, gdy ugodził nożem Pawła Adamowicza.
Ale nawet jeśli TVP czuje się urażona, to nie tędy droga. Okręgowa Rada Adwokacka w przyjętej uchwale przypomina, że Rzecznik Praw Obywatelskich jest niezawisły i odpowiada jedynie przed Sejmem.
"Okręgowa Rada Adwokacka wyraża zaniepokojenie faktem skierowania powództwa
przeciwko Rzecznikowi Praw Obywatelskich – drowi Adamowi Bodnarowi – przez Telewizję
Polską S.A. z żądaniem zobowiązania go do przeprosin za zajmowane stanowisko
i podejmowane działania w ramach wykonywania mandatu konstytucyjnie umocowanego
organu państwowego – Rzecznika Praw Obywatelskich" – czytamy w uchwale.
Czy zarząd TVP potraktuje serio uwagę, iż próbuje obejść konstytucję? Wydaje się to niewykluczone – bywało bowiem, że Jacek Kurski brał niezmiernie poważnie to, co jest zapisane w ustawie zasadniczej, dokonując przy tym własnej interpretacji. Tak było, gdy stwierdził, że niezgodne z konstytucją są... randki gejów.UCHWAŁA Okręgowej Rady Adwokackiej w WarszawiefragmentSkierowanie pozwu przez Telewizję Polską S.A. przeciwko osobie fizycznej – Adamowi Bodnarowi – a nie przeciwko Skarbowi Państwa i reprezentującej go jako statio fisci instytucji, stanowi zdaniem Okręgowej Rady Adwokackiej niedopuszczalne obejście zapisów Konstytucji o odpowiedzialności Rzecznika Praw Obywatelskich za wykonywanie swojego mandatu jedynie przed sejmem. Działanie takie nosi znamiona nacisku na niezależny i niezawisły organ, tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że pozew został skierowany przez jednostkę w całości zależną od aparatu państwa, którego to działania RPO ma za zadanie kontrolować. Czytaj więcej