Nosowska zwierzyła się z popularnego uzależnienia. Jej film na Instagramie wywołuje salwy śmiechu
Kasia Nosowska od jakiegoś czasu z powodzeniem realizuje się jako autorka specyficznego, satyrycznego profilu na Instagramie. Jej filmiki, w których komentuje otaczającą ją rzeczywistość, zdobywają serca internautów. W najnowszym opowiedziała o swoim uzależnieniu do pewnego serialu.
Nosowska podchodzi bardzo emocjonalnie do produkcji i podobnie jak wiele osób - komentuje na głos wydarzenia w serialu. – Przedwczoraj mój mąż usłyszał, jak krzyczę do monitora "Wypieprzaj z tego serialu dziwko!". No to wysłali ją do Houston – mówi sfrustrowana artystka. Na koniec w ironiczny sposób żali się, że już myślała, że to koniec serialu, ale czeka ją jeszcze jeden, szósty sezon.
Kasia Nosowska zdobywa popularność na Instagramie od zeszłego roku. Hitem były jej filmiki pod hasłem "A ja żem jej powiedziała", kpiła też z fit blogerek, broniła również dzików w piosence.