Wykosztowałeś się na świetne wino? Zadbaj o nie, bo może okazać się, że tylko wyrzuciłeś pieniądze w błoto
Stajesz się wybitnym specjalistą z zakresu enologii. Bezproblemowo rozpoznajesz, z jakiego szczepu i regionu pochodzi wino, którym właśnie się delektujesz. Lecz w trakcie cmokania z zachwytem, odpowiedz sobie na pewne pytanie: czy na pewno dbasz o to, o czym zbyt wielu Polaków często zapomina?
Chodzi o to, że nawet najlepszy trunek nie dostarczy ci pełni doznań, o ile nie przebywał tam, gdzie zapewniono mu idealną temperaturę i wilgotność czy też zadbano o kontakt z korkiem (pionowe stawianie butelek w lodówce – tak przecież nad Wisłą powszechne – to profanacja).
O ile w domu Włocha albo Francuza domowa chłodziarka do wina są pozycją niemal obowiązkową, to na rynku rodzimym można było znaleźć niemal wyłącznie modele profesjonalne; imponujące zarazem gabarytami, jak i ceną.
Pamiętaj: nawet wino ze świetną etykietą może być zawodem•Fot. mat. prasowe
Dziś spółka z siedzibą we Wronkach postanowiła zadbać również o Polaków, dając im sprzęty, dzięki którym idealnie przechowywane wino może nareszcie trafić pod nadwiślańskie strzechy.
Oto dwie gorące (sic!) nowości, czyli modele WCF1K15B7.1 oraz WCB1K54B24.1, które idealnie wkomponują się w domową kuchnię. Pierwsza z nich pozwala przechowywać do 7 butelek wina, natomiast w drugiej pomieścisz 24 butelki.
Wyekwipowano je w elektroniczną regulację temperatury w zakresie od 5 do 20°C i nowoczesne systemy, dbające o zapewnienie właściwych warunków (włączając w to optymalną wilgotność) różnym typom win.
Amica WCB1K54B24.1, czyli winiarka dla ambitnych amatorów•Fot. mat. prasowe
O to, aby twojemu ukochanemu napojowi było naprawdę wygodnie, zadbają drewniane półki, niwelujące szkodliwe dla wina wibracje. Aha, przestawne drzwi sprawiają, że korzystanie z winiarek jest naprawdę wygodne niezależnie od tego, czy jesteś prawo- czy leworęczny - .
Czyżbyśmy o czymś zapomnieli? Aha, te sprzęty są naprawdę ładne.