"To polowanie na czarownice". Premier Netanjahu zostanie oskarżony o korupcję?

Paweł Kalisz
Prokurator generalny Izraela Avichai Mandelblit zamierza postawić Benajminowi Netanjahu zarzuty przekupstwa i oszustwa. Premier Izraela nie przyznaje się do winy i przekonuje, że jedynym celem tych oskarżeń jest próba pozbawienie go stanowiska.
Izraelska prokuratora chce postawić Benjaminowi Netanjahu zarzuty przekupstwa i oszustwa. Premier nie przyznaje się do winy. Fot. screen z twitter.com/netanyahu
Jak informują światowe media, premier Izraela miał przyjąć drogie prezenty od biznesmenów oraz w nielegalny sposób zabiegać o przychylne publikacje w krajowej prasie. Ten drugi zarzut jest szczególnie istotny w kontekście zbliżającej się kampanii wyborczej w Izraelu. Wybory odbędą się już w kwietniu.

Netanjahu stanowczo zaprzeczył wszystkim zarzutom. Twierdzi, że jest ofiarą lewicowego "polowania na czarownice", a wszystkie działania oczerniających go przeciwników mają jedno zadanie – odsunięcie premiera od władzy.

Tymczasem izraelska opozycja podkreśla, że jeżeli Netanjahu rzeczywiście zostanie oskarżony, nie widzą możliwości, by nadal stał na czele rządu. Gdyby prokuraturze udało się przedstawić akt oskarżenia, Benjamin Netanjahu może stać się pierwszym premierem w historii Izraela, któremu postawiono zarzuty kryminalne.


źródło: "The Guardian"