"Gdańszczanki i gdańszczanie wciąż pamiętają, dlaczego są te wybory". Mocny apel Tuska

Paweł Kalisz
W najbliższą niedzielę w gdańszczanie będą wybierali nowego prezydenta miasta. Z tej okazji Donald Tusku wystąpił z apelem na Twitterze. W mocnych słowach przypomina, dlaczego te wybory są tak ważne dla mieszkańców jego rodzinnego miasta.
Tusk nie kryje sympatii politycznych dla Aleksandry Dulkiewicz. Już w niedzielę gdańszczanie będą wybierać swojego prezydenta. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
Na początku stycznia podczas finału WOŚP prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został kilkukrotnie pchnięty nożem. Mimo reanimacji na miejscu zdarzenia i wielogodzinnej walki lekarzy w szpitalu, nie udało się uratować mu życia. Paweł Adamowicz zmarł w szpitalu nie odzyskawszy przytomności. Jego morderca ze sceny na Targu Węglowym wykrzyczał, że zabił prezydenta Gdańska ze względu na swoją nienawiść wobec Platformy Obywatelskiej.

W niedzielę 3 marca odbędą się wybory nowego prezydenta Gdańska. O stanowisko ubiega się trzech kandydatów: Aleksandra Dulkiewicz, Marek Skiba i Grzegorz Braun. Największe szanse ma Dulkiewicz, która była zastępczynią Adamowicza i cieszy się ogromna sympatia gdańszczan. Także tych, którzy z czasem zmienili adres zameldowania lub pracują daleko od rodzinnego miasta... "Głęboko wierzę, że Gdańsk w tę niedzielę wybierze swoją Panią Prezydent. Gdańszczanki i gdańszczanie wciąż pamiętają, dlaczego są te wybory" – napisał w czwartek na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.


Tusk już wcześniej niejako "naznaczył" Dulkiewicz. "Gdańszczanie w tych smutnych dniach znów pokazali, co znaczy solidarność i godność. A młodzi następcy Pawła zyskali powszechne uznanie i szacunek. Olu, prowadź nasze miasto. Tak wszyscy odczytujemy wolę Twojego Szefa" – stwierdził szef RE, gdy nad Motławą trwała jeszcze żałoba.