"Olu, dostałaś ogromny mandat zaufania". Magdalena Adamowicz nie czekała na oficjalne wyniki

Paweł Kalisz
Choć oficjalne wyniki wyborów prezydenckich w Gdańsku poznamy dopiero w najbliższych godzinach, to z sondaży wynika, że Aleksandra Dulkiewicz zdeklasowała swoich rywali i wygrała już w pierwszej turze. Magdalena Adamowicz już pogratulowała nowej prezydent Gdańska. – Gdańsk pokazał swoją wielkość – powiedziała wdowa po zamordowanym prezydencie miasta.
Magdalena Adamowicz wraz z córkami pogratulowały Aleksandrze Dulkiewicz wygranej w wyborach prezydenckich w Gdańsku. Fot. Twitter / Magdalena Adamowicz
W niedzielę gdańszczanie wybierali prezydenta miasta. Pośród trzech kandydatów od początku największe szanse dawano zastępczyni zamordowanego Pawła Adamowicza. I tak się tało – Aleksandra Dulkiewicz według sondaży exit poll zdeklasowała rywali. Marek Skiba miał dostać 4 proc. poparcia, Grzegorz Braun 12 proc, a Dulkiewicz według sondażu zgarnęła 84 proc. głosów.


Na oficjalne wyniki wyborów nie czekała żona zamordowanego prezydenta Magdalena Adamowicz. – Gdańsk pokazał dzisiaj swoją wielkość, swoją niezależność. Gdańsk dziś dobrze wybrał – słychać na nagraniu, które udostępniła w sieci Adamowicz.


– Olu, dostałaś ogromny mandat zaufania. Wiem i wierzę, że sobie poradzisz – dodała Adamowicz, która korzystając z okazji podziękowała całemu sztabowi Aleksandry Dulkiewicz i wolontariuszom ze Stowarzyszenia Wszystko dla Gdańska. – Kocham Was, cieszę się kontynuujecie dalej dzieło Pawła – podziękowała Adamowicz gdańszczanom.