Rzecznik Praw Obywatelskich o hejcie wobec dzieci w internecie. Wnioski z badań EU Kids Online Polska
Hejt, cyberbullying, patostreaming... w ostatnich latach obrodziło w internecie patologicznych zjawisk, przez które wręcz można odnieść wrażenie, że każdy małoletni zdeprawuje się, gdy tylko wejdzie w ten cyfrowy świat (a na pewno wejdzie). Autorzy najnowszej edycji badania EU Kids Online Polska przekonują, że nie jest tak tragicznie, choć problemu nie wolno bagatelizować.
– Dorośli często nie rozumieją świata internetu, w którym żyją ich dzieci, i często nie mają z nim kontaktu. Tymczasem dla dzieci światy online i offline to jedność, bo granice między nimi zaciera zmieniający się za sprawą urządzeń mobilnych sposób korzystania z sieci – powiedział na konferencji prezentującej raport RPO Adam Bodnar.
– Bycie online przeplata się dziś z różnymi aktywnościami – potwierdza prof. Jacek Pyżalski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. – To skutek masowego wykorzystania smartfonów. W tej edycji badania pojawiła się nawet grupa dzieci, które są użytkownikami wyłącznie internetu mobilnego – podkreśla kierownik badań EU Kids Online Polska 2018.
Stały dostęp do internetu sprzyja więc tworzeniu i rozpowszechnianiu nowych cyfrowych treści, w tym tych uznawanych za negatywne. Prawie 9 proc. dzieci padło ofiarą mowy nienawiści. Jak zwraca uwagę prof. Pyżalski, wielu z nas spodziewałoby się wyższego wyniku, jednak fakt, że co 10 młody człowiek doświadcza osobiście tego zjawiska, nie może być lekceważony. Jak nastolatki korzystają z internetu? • YouTube / Fundacja Orange
Podobnie jak prawda, która powinna być oczywista, lecz z powodu głośnych w mediach tragedii została jakby wyparta z naszej świadomości – to, że Internet jest tylko emanacją przemocy i agresji, środowiskiem występowania tych problemów, a nie ich przyczyną. – To chyba najważniejszy wniosek płynący z naszego badania – mówi prof. Pyżalski.
W siedzibie Rzecznika Praw Obywatelskich zaprezentowano raport z EU Kids Online Polska 2018, badań dotyczących zachowania dzieci i młodzieży w internecie z naciskiem na zjawisko cyberprzemocy•Materiały prasowe
Stąd diagnoza, że z nienawiścią wobec dzieci w sieci nie wygra się, nie walcząc z nią u jej źródła w szkole czy na podwórku. Nie wyklucza to jednak troski o kształtowanie dobrych postaw w cyberprzestrzeni. – Chcemy wspierać dobrą stronę internetu, dlatego prowadzimy różne autorskie programy dla uczniów, uczulające na zjawisko hejtu – mówi Ewa Krupa, prezes Fundacji Orange, która wsparła projekt EU Kids Online Polska.
Edukacja na temat tego, jak korzystać z internetu, nie krzywdząc innych, jest tym bardziej uzasadniona z uwagi na fakt, że duża część młodzieży (aż 38 proc.) nie otrzymuje żadnego wsparcia. Na to nakłada się zjawisko tzw. sharentingu, czyli publikowania przez rodziców treści o dzieciach bez ich wiedzy i zgody, co wbrew intencji wystawia je na żer hejterów.
Badania przeprowadzono w 2018 roku na reprezentatywnej grupie dzieci i młodzieży w wieku 9-17 lat – 1249 uczniach z 90 szkół. Polską część badań zrealizowali naukowcy z Uniwersytetu Adama Mickiewicza, Ośrodka Przetwarzania Informacji PIB i Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie w partnerstwie z Fundacją Orange. Czym jest sharenting i jakie szkody może wyrządzić dziecku? • YouTube / Fundacja Orange
Jest to druga edycja EU Kids Online w Polsce, pierwszą przeprowadzono w 2010. Badanie prowadzono równolegle w większości krajów europejskich. Z pełnym raportem o zachowaniach młodych ludzi w internecie i jego wpływie na ich indywidualny i społeczny rozwój można zapoznać się pod tym adresem.