Kto może kierować quadem? Żeby usiąść za sterami czterokołowca trzeba mieć co najmniej 14 lat

Paweł Kalisz
Co roku giną dzieci, które w momencie wypadku prowadziły czterokołowce. Jakie trzeba mieć uprawnienia, żeby kierować quadem i czy można nim jeździć wszędzie gdzie się chce? Prawodawca wyznaczył bardzo czytelne granice, które mało kto respektuje.
Żeby jeździć quadem trzeba mieć ukończone conajmniej 14 lat. Tymczasem w wypadkach giną młodsze dzieci, które kierowały czterokołowcami. Fot. Dominik Werner / Agencja Gazeta
Kilka dni temu 9-latek prowadzący quada wyjechał na główną drogę wprost pod nadjeżdżający samochód. Chłopiec z bardzo ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala. W zeszłym roku 8-latek prowadzący czterokołowca uderzył czołowo w autobus, dziecko zginęło na miejscu. Kilka lat temu w po uderzeniu quada w drzewo zginął 4 latek, prowadzącym był jego 10-letni brat. Szokujące prawda? Zwłaszcza, że żaden z tych wypadków tak naprawdę nie miał prawa się zdarzyć. Aby móc kierować quadem, trzeba mieć ukończone 14 lat, a to tylko jeden z warunków do spełnienia.


Bez "prawka" się nie obejdzie
Quady dzielą się na kilka grup, i do każdej trzeba mieć inne zezwolenie. Najłatwiej zdobyć uprawnienie do prowadzenia czterokołowców, których masa całkowita nie przekracza 425 kilogramów, a pojemność silnika 50 ccm (dla pojazdów z zapłonem iskrowym) oraz 500 ccm (dla pojazdów z zapłonem samoczynnym), moc 4 lub 6kW (8.1 KM) zależnie od podkategorii, a prędkość maksymalna 45 km/h.

To właśnie te pojazdy można prowadzić dopiero po ukończeniu 14 roku życia. Dodatkowo trzeba mieć jeszcze prawo jazdy kategorii AM. Co ciekawe, kurs na prawo jazdy AM można zacząć na 3 miesiące przed czternastymi urodzinami, natomiast egzamin zdaje się na... motorowerze. Przepisy nie przewidują, by uczyć się jeździć i zdawać egzamin na quadzie. Sam egzamin to odpowiedź na pytania teoretyczne i część praktyczna, którą obejmuje kilka manewrów na placu i conajmniej 10 minutowa jazda po mieście. Egzamin kosztuje 170 zł.

Prawo jazdy kategorii AM w przyszłości ułatwi uzyskania dokumentu kategorii A, więc jeśli ktoś planuje jako dorosły jeździć motocyklami, to karta motorowerowa jest niejako naturalnym wyborem na początek. Jednak niektóre mamy, babcie i ciocie nerwowo reagują na wieść, że córka czy wnuczek będzie jeździć skuterem lub motocyklem. Dla tych jest przewidziana inna droga.

Mając 15 lat i 9 miesięcy można zapisać się na kurs B1. Ta kategoria uprawnia do poruszania się pojazdami do przewozu osób o masie nie większej niż 400 kilogramów. Jeśli pojazd zapakuje się dodatkowo bagażami, łączna masa pakunku i przewożonych ludzi nie może przekroczyć 550 kg. Tekst linkaJest jeszcze jedno ograniczenie, moc maksymalna silnika nie może przekroczyć 20,4 koni mechanicznych. Z takim "prawkiem" można jeździć quadem, ale też mikrosamochodem spełniającym powyższe kryteria.

Dorośli mają lepiej?
Osoby pełnoletnie z kategorią B mogą prowadzić wszystkie ATV pod warunkiem, że pojazdy są zarejestrowane jako czterokołowce, czterokołowce lekkie lub ciągniki. Nie ma wówczas znaczenia ani masa quada, ani pojemność jego silnika. Problemy zaczynają się, jeśli pojazd został zarejestrowany jako motocykl. Wówczas obowiązują dokładnie te same zasady, jak w przypadku jednośladów. Moc silnika nie może przekraczać 15 koni mechanicznych, a jego pojemność 125 centymetrów sześciennych. Gdy pojazd spełnia te kryteria, a kierowca ma prawo jazdy kategorii B od conajmniej trzech lat, może jeździć quadem. Oczywiście tam, gdzie jest to dozwolone.

Do lasu nie wolno
Czyli gdzie? W świetle przepisów czterokołowcem można poruszać się tylko po drogach publicznych i oznaczonych, oraz w strefie ruchu i zamieszkania. Zakaz jazdy obowiązuje między innymi na leśnych duktach, plażach, na terenie parków narodowych i krajobrazowych. ATV nie może poruszać się też po autostradach i drogach ekspresowych.

Zaskoczeni? Wszak quady spotyka się głównie w lasach i na polach. Jeśli jednak nie ma na nich oznaczonych dróg lub nie należą do właściciela pojazdu, to taki nieuzasadniony wjazd do lasu może się skończyć mandatem w wysokości nawet tysiąca złotych. Na koniec jeszcze jedna uwaga. Kierowca z uprawnieniami może na czterokołowca zabrać pasażera, oczywiście jeśli konstrukcja pojazdu na to pozwala. Warto jednak pamiętać, że w przypadku przewożenia dziecka w wieku siedmiu lat lub mniej, prędkość quada nie może przekraczać 40 km/h.