Rumunka brutalnie pobita w Anglii. Sprawcy myśleli, że... jest Polką

Łukasz Grzegorczyk
W Doncaster doszło do brutalnego rasistowskiego ataku na 34-letnią Rumunkę. Anca Si Piticii została pobita przy swoim domu przez grupę nastolatków. Napastnicy myśleli, że kobieta, którą wzięli za swój cel jest Polką. Do sieci trafiły drastyczne zdjęcia pokazujące obrażenia, jakich doznała poszkodowana.
Rumunka brutalnie pobita w Doncaster. Napastnicy myśleli, że jest Polką. Fot. Facebook.com / Anca Si Piticii
Do ataku na 34-latkę doszło w piątek wieczorem w Doncaster. Kobieta znajdowała się przed swoim domem i chciała się dostać do bagażnika samochodu, by wyjąć parę rzeczy. Wtedy podbiegło do niej 10 nastolatków.

Sprawcy myśleli, że atakują Polkę
W poście na Facebooku, w którym Anca Si Piticii opisała zajście czytamy, że kobieta szybko starała się odejść, bo w jej stronę poleciały wyzwiska. Chciała przekonać nastolatków, by byli ciszej, bo w domu śpią dzieci, ale oni nie dawali za wygraną. "Uderzali mnie pięściami i kolanami w twarz i głowę. Kazali mi wracać do swojego kraju" – pisze poszkodowana.


Zaatakowana kobieta jest Rumunką, ale napastnicy byli przekonani, że trafili na Polkę. Dowodem na to są wulgaryzmy, które usłyszała. "Ty polska c ***, zasługujesz na lekcję" – mieli krzyczeć sprawcy.

34-latce udało się uciec i znaleźć schronienie u sąsiadów. Sprawcy odjechali uszkadzając jeszcze ogrodzenie i samochód. Pobita kobieta trafiła do szpitala. Obrażenia, których doznała w wyniku ataku pokazała na Facebooku. Policja teoretycznie zajęła się sprawą pobicia Rumunki, ale kobieta twierdzi, że służby nie działają jak należy. Jako samotna matka przekonuje, że funkcjonariusze nie zapewniają należytej ochrony mieszkańcom. Anca Si Piticii sugeruje też, że rasistowski atak na nią może zostać "zamieciony pod dywan".