Biły się przez chwilę, ale i tak stały się bogatsze. Ujawniono, ile Linkiewicz i Godlewska dostały za walkę

Bartosz Świderski
Marta Linkiewicz znokautowała Esmeraldę Godlewską, ale ta nie ma raczej powodu do zmartwień. Jak się bowiem okazało, obie patocelebrytki zainkasowały za swoją sobotnią walkę pokaźne sumki. Mimo że trwała ona 47 sekund.
W pierwszej walce kobiet w historii Fame MMA Marta Linkiewicz pokonała Monikę "Esmeraldę" Godlewską Screen z Famemma.tv
Szumnie zapowiadane starcie patoinfluencerki Marty Linkiewicz z Moniką "Esmeraldą" Godlewską miało być patowydarzeniem roku, jednak skończyło się bardzo szybko. Esmeralda otrzymała grad ciosów od swojej przeciwniczki i padła na matę, gdzie znów była okładana przez Martę. Walka skończyła się w pierwszej rundzie po 47 sekundach, a Linkiewicz wygrała przez techniczny nokaut.

Jednak Godlewska i tak na walce skorzystała, a ucierpieć mogła tylko jej duma. Jak zasugerowała bowiem na Instagramie Linkiewicz, zarówno ona, jak i jej rywalka dostały od organizatorów bardzo korzystne kontrakty. Potwierdziła to osoba związana z Fame MMA w rozmowie z portalem Pudelek.


– Zanotowaliśmy rekordowo wysoką oglądalność gali w systemie pay per view. Linkiewicz i Godlewska dostały podobne stawki. Była to kwota z przedziału 50-100 tysięcy złotych – powiedział informator serwisu. Co więcej, na wysokość stawki nie wpływał wynik walki.

Oznacza to, że podobnych patowydarzeń (niestety) pewnie jeszcze uświadczymy. źródło: Pudelek