Zaskakujący pomysł w Senacie ws. 500+. Niektórzy mieliby dostać więcej, inni… okrągłe zero
500+ dla każdego od pierwszego dziecka w rodzinie to jedna z głównych obietnic Jarosława Kaczyńskiego (a więc i PiS) przed nadchodzącymi wyborami. Jednak jak podaje "Super Express", w Senacie trwa debata nad poprawkami. Pojawiła się propozycja zwiększenia świadczenia dla niektórych. A dla niektórych zupełnego pozbawienia go.
1000+ to nie jedyna niespodzianka, ponieważ część wyborców zgodnie z jego pomysłami miałaby w ogóle zostać pozbawiona świadczenia. – Chodzi o to, żeby czasowo zawiesić świadczenia dla tych rodzin, których dochód miesięczny wynosi co najmniej 17 tys. złotych – powiedział "Super Expressowi".
Takie rozwiązanie miałoby funkcjonować przez dwa lata, a zyskać mieliby rodzice dzieci z niepełnosprawnościami. Rulewski złożył też drugą poprawkę – zgodnie z nią świadczenie miałoby przysługiwać nie do 18., a do 19. roku życia. O ile dane dziecko dalej się uczy.
Poprawki zaproponowane przez Rulewskiego raczej nie mają jednak wielkich szans. A projekt nowelizacji przejdzie w niezmienionym kształcie do prezydenta.
Przypomnijmy, że 500+ od pierwszego dziecka w rodzinie to pomysł prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który wchodzi w skład tzw. piątki Kaczyńskiego. Jego propozycja była zaskoczeniem nawet dla wielu w PiS – bo przecież jeszcze niedawno w resorcie rodziny twierdzili, że ich na to po prostu nie stać.
źródło: Super Express