"Nawet nie starają się udawać...". Korespondent "Guardiana" ostro o występie prezesa PiS w TVP

Adam Nowiński
To miała być zwykła wizyta Jarosława Kaczyńskiego w prorządowej śniadaniówce. Tak dla poprawy i ocieplenia wizerunku partii. Niestety liderowi PiS nie udało się uniknąć wpadek. Jedną z nich była refleksja związana z I prezes Trybunału Konstytucyjnego, która zdaniem zagranicznych komentatorów idealnie podsumowuje rządy jego partii.
Jarosław Kaczyński nie krył towarzyskich kontaktów z Julią Przyłębską. Fot. Screen / Pytanie na śniadanie / TVP
"They're not even pretending to run a democratic country (Nawet nie starają się udawać, że rządzą demokratycznym krajem)" – tak skomentował słowa Jarosława Kaczyńskiego w Pytaniu na Śniadanie zagraniczny korespondent brytyjskich "Observera" i "The Guardiana" w Warszawie, Christian Davies. Brytyjczyk odniósł sie do wpisu na Twitterze innego dziennikarza – Oskara Górzyńskiego, który skomentował wypowiedź prezesa PiS dot. Julii Przyłębskiej.

– Mam przyjaciół, którzy się polityką nie zajmują – zaznaczył Kaczyński. – Moje odkrycie towarzyskie ostatnich lat to Julia Przyłębska, bardzo lubię u niej bywać – dodał, wyliczając też nazwiska innych osób. Wielu polskich komentatorów nie kryło zaskoczenia, że szef partii rządzącej nie ukrywa towarzyskich relacji z I prezes Trybunału Konstytucyjnego – najważniejszego sądu w Polsce. Teraz, za sprawą Daviesa jego słowa staną się popularne również za granicą.