Niesamowity wynik filmu Sekielskich. Tydzień po premierze trudno uwierzyć w liczbę wyświetleń

Łukasz Grzegorczyk
Minął już tydzień od premiery filmu dokumentalnego braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu". Produkcja od początku wzbudzała wielkie zainteresowanie w sieci, ale w aktualne statystyki aż trudno uwierzyć. W niedzielę film przebił już granicę 20 mln wyświetleń w serwisie YouTube.
Na zdjęciu jeden z duchownych, który po latach spotkał się ze swoją ofiarą. Kadr z filmu "Tylko nie mów nikomu". Fot. Kadr z filmu "Tylko nie mów nikomu"
Dokument braci Sekielskich pojawił się w sieci 11 maja. To historie dziewięciu księży-pedofilów, które najczęściej poznajemy dzięki relacjom samych ofiar. Ich wspomnienia są przejmujące. Antybohaterowie produkcji są usuwani ze stanu duchownego bądź sami odchodzą z kapłaństwa.

Film jest dostępny za darmo w serwisie YouTube, a jego statystyki oglądalności idą w górę z każdą godziną. Zadziwiające było już złamanie granicy 10 mln wyświetleń, ale teraz ten licznik wygląda jeszcze efektowniej. "Tylko nie mów nikomu" ma już na koncie 20,1 mln wyświetleń (stan na niedzielę do godz. 11:20).


Dziennikarka naTemat Anna Dryjańska pytała kilka dni temu czołowe stacje telewizyjne o ewentualną emisję "Tylko nie mów nikomu". Ani Polsat, ani TVN, ani TVP nie potwierdziły, że na ich antenie będzie można obejrzeć ten głośny film. Ostatecznie na pokazanie dokumentu zdecydowała się stacja TVN.

Z kolei TVP wybrała inny film. W sobotę w TVP Info wyemitowano produkcję Sylwestra Latkowskiego "Pedofile" z 2005 r.