Krasnale, Wenus z Milo, mini-wieże Eiffla: ogrodowy obciach ma zaskakująco długą historię
O gustach się nie dyskutuje, dlatego widząc starannie wypielęgnowany ogródek, w którego centrum pyszni się dwumetrowa "wieżyczka" Eiffela, albo wapienna Wenus z Milo, wypada się tylko uśmiechnąć. Grzecznie, bo jak się okazuje tradycja upiększania przyległych do posiadłości ogrodów pseudo-artefaktami ma dość długą tradycję.
Instalacja, stylizowana na zrujnowane mury Kartaginy, zbudowana została w 1778 roku.
Pomysły na podobne budowle mieli z resztą w tamtym okresie arystokraci i władcy całej Europy. Na fali romantyzmu, który z antycznych tradycji i motywów czerpał garściami, powstawały mniej lub bardziej udane repliki zabudowań i posągów inspirowanych upadłym imperium.
Geneza naszego uwielbienia do uroczych, choć estetycznie wątpliwych, posążków innego rodzaju, nie jest już taka łatwa do odgadnięcia. Pierwowzoru ogrodowego krasnala, jak na razie, w okolicy Schönbrunn bowiem nie odnaleziono.
#Huawei #P30Pro #FotografiaNaNowo
Partnerem artykułu jest Huawei.