Macedończykom należał się rzut karny. Uratowało nas "nieszablonowe" zachowanie Krychowiaka
Reprezentacja Polski w kiepskim stylu pokonała w piątkowy wieczór 1:0 Macedonię Północną w eliminacjach Euro 2020. Co gorsza, naszym rywalom pod koniec spotkania należał się rzut karny po zagraniu ręką w naszym polu karnym Jana Bednarka. Karnego nie było, bo sędzia skupił się na tym, co "zrobił" Grzegorz Krychowiak.
Dlaczego więc rzutu karnego nie było? Sędzia najpewniej zasugerował się zachowaniem Grzegorza Krychowiaka, który wykazał się nie tylko przytomnością umysłu, ale i wręcz cwaniactwem. Kiedy bowiem piłka odbiła się od ręki Bednarka, Krychowiak, który był tuż obok, złapał się za krocze.