"Ktoś panią oszukał, demokracja w Polsce ma się doskonale". Takie pytanie usłyszał Duda w Białym Domu

Katarzyna Zuchowicz
Prezydent Andrzej Duda składa drugą wizytę w USA. Wraz z małżonką są gośćmi w Białym Domu. Już w pierwszych chwilach amerykańska dziennikarka zapytała o demokrację w Polsce. Na pytanie odpowiedzieli obaj prezydenci.
Prezydent Andrzej Duda z wizytą w Białym Domu. Fot. Twitter/White House
Jedna z dziennikarek zapytała, czy prezydenta USA martwi stan demokracji w Polsce.

– Nie ma żadnego problemu z demokracją w Polsce. Znam Polaków i ich liderów, Polska radzi sobie doskonale i tak będzie w przyszłości. Podobnie ich gospodarka. Jesteśmy bardzo zadowoleni z Polaków – odpowiedział Donald Trump.

– Ktoś panią oszukał, demokracja w Polsce ma się doskonale. Nie ma z nią żadnego problemu – dodał prezydent Duda.

– Tak też słyszałem – dorzucił jeszcze Trump. Prezydent USA był w dobrym humorze. – W czasie poprzedniej wizyty w Polsce moja przemowa została świetnie przyjęta. Nie chcę być nieskromny, ale powiedziano mi, że to jedna z najlepszych przemów prezydenta USA w europejskim kraju – mówił.


– Mam nadzieję, że Rosja będzie traktować Polskę z szacunkiem, tak, jak cała reszta świata. To wspaniały kraj. Na nieszczęście, zbyt dużo ucierpiał, zbyt często cierpiał, był centrum wszystkich działań wojennych – tak z kolei odpowiedział na pytanie, czy myśli, że Rosja jest dla Polski zagrożeniem.

Nie szczędził dobrych słów pod adresem Andrzeja Dudy i jego małżonki. – Mamy ten przywilej, że gościmy prezydenta Polski i jego cudowną, wspaniałą żonę. Cudownie jest być z państwem ponownie – usłyszeliśmy. Zapowiedział też, że chce przylecieć do Warszawy. Prezydent Duda został powitany także na oficjalnym koncie Białego Domu na Twitterze. Głównym tematem rozmów prezydentów miała być sprawa zwiększenia obecności wojskowej USA w Polsce.

– Rozmawiamy o wysłaniu dwóch tysięcy żołnierzy amerykańskich z Niemiec do Polski – mówił Trump. Stwierdził jednak, że nie podjął jeszcze decyzji o rozmieszczeniu wojsk w Polsce, ale to rozważa.

źródło: onet.pl, gazeta.pl