Rolnicy potwierdzają, że z nową partią to nie żarty. Lider Prawdy zdradził, w jaki wynik celuje
Spore zaciekawienie (a wśród niektórych niepokój...) na scenie politycznej wywołało utworzenie nowej partii o nazwie Prawda. Jej założycielem jest Michał Kołodziejczak, który już wielokrotnie dał się poznać jako lider środowisk rolniczych. W sobotę na antenie Radia ZET zdradził on wielkie polityczne ambicje.
Jednocześnie zaznaczył on, że środowisko rolnicze nie zamierza wchodzić do wielkiej polityki dla zabawy. – Chcemy być game changerem, chcemy zrobić zmiany. I wiemy, że do tego dzisiaj nie potrzeba 30 proc. Na jaki wynik liczymy? Byłbym zadowolony, gdyby był to wynik dwucyfrowy – tłumaczył.
Na antenie Radia ZET lider Prawdy potwierdził, że nowe ugrupowanie największym zagrożeniem powinno być dla Polskiego Stronnictwa Ludowego. – My ludzi z PSL zapraszamy do nas – mówił Kołodziejczak. Zaznaczył jednak, że to zaproszenie raczej nie jest skierowane do aktualnego szefostwa ludowców.
Pytany o otwartość na rozmowy z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, szef Prawdy odpowiedział, iż "ciężko rozmawia się z osobami, które przybierają takie barwy, jakie akurat będą popularne, raz tęczowy, raz zielony". – Takim kameleonom mówmy: nie, stop! – podkreślił Michał Kołodziejczak.
źródło: Radio ZET