Coś wisi w powietrzu. Aktorzy z "Breaking Bad" wrzucili tajemnicze zdjęcie

Bartosz Godziński
Praktycznie nic nie wiadomo o sequelu "Breaking Bad", oprócz tego, że ma powstać. To nie przeszkadza fanom kultowego serialu w spekulacjach. Zresztą, co chwilę są karmieni nieoficjalnymi przeciekami i tajemniczymi znakami. Najnowszy "psikus" Bryana Cranstona i Aarona Paula sugeruje, że wkrótce (dosłownie!) poznamy konkrety.
Powstaje filmowa kontynuacja serialu "Breaking Bad" Kadr z serialu "Breaking Bad"
Serialowy Walther White i Jesse Pinkman zgrali się jak w zegarku. Wrzucili na Twittera dwa takie same zdjęcia o równej godzinie: 19:02 czasu polskiego. Najbardziej zastanawiający są "bohaterowie" fotografii. To dwa osły na tle pustynnego krajobrazu. Podpisano je "Wkrótce". Zdjęcie udostępnił też jeden ze scenarzystów pierwowzoru, Peter Gould. Przyznał, że też się nie może doczekać. Zdjęcia mogą nie mieć żadnego związku z filmem o roboczym tytule "Greenbriar". Jednak mogą też odnosić się do Nowego Meksyku, gdzie toczą się wydarzenia "Breaking Bad". A może na zdjęciu nie są są osły, tylko muły, czyli potoczne określenie przemytników narkotykowych? I czy to oznacza również powrót Walthera White'a? Wierzymy na słowo, że niebawem się dowiemy.


Na razie wiadomo, że za autorem scenariusza filmowej kontynuacji "Breaking Bad" jest sam jego twórca Vince Gilligan. "Hollywood Reporter" ujawnił w lutym kilka nieoficjalnych szczegółów. Sequel skupi się na granym przez Aarona Paula Jesse Pinkmanie. Nieoficjalnie mówi się, że pomocnik White'a w narkotykowym biznesie zostanie porwany i będzie starał się odzyskać wolność. Ma być emitowany na AMC i Netflixie.