"Robimy razem Regimin?". Arłukowicz znowu pokazuje, jak się robi kampanię wyborczą
Bartosz Arłukowicz znowu robi kampanię wyborczą na 100 procent. "Musimy poznać lokalnego zegarmistrza, fryzjera, ludzi z warzywniaka i cukierni. Piekarnia, gdzie kupujecie bułki też potrzebna" – napisał na Twitterze do mieszkanki gminy, którą chce "ogarnąć".
Teraz Arłukowicz nie zwalnia tempa. W ramach akcji #TwójSztab pełen energii i optymizmu "naciera" na miasta i miasteczka, przekonując do siebie ludzi. Jednym z jego przystanków będzie również gmina Regimin w województwie mazowieckim, do której zaprosiła polityka jedna z użytkowniczek Twittera, Weronika.
Polityka tylko to zmotywowało. "Weronika! Bez Ciebie i Twoich przyjaciół nie ogarniemy Regimina! Musimy poznać lokalnego zegarmistrza, fryzjera, ludzi z warzywniaka i cukierni. Piekarnia, gdzie kupujecie bułki też potrzebna. Mechanicy samochodowi. No i płoty, bo banery musimy powiesić!" – napisał na Twitterze.