Morawiecki skłamał ws. tej obietnicy z konwencji. Jest fizycznie niewykonalna
Mateusz Morawiecki dostrzegł wreszcie problem zanieczyszczenia środowiska i zapowiedział posadzenie 500 mln drzew jeszcze w 2019 roku. Problem w tym, że ten plan jest fizycznie niewykonalny. Okazuje się więc, że premier kolejny raz "minął się z prawdą".
Rząd PiS jak do tej pory niewiele zrobił dla ochrony środowiska. W ramach lex Szyszko wycięto tysiące drzew, także w Puszczy Białowieskiej, zdemontowano wiele wiatraków generujących prąd, a głównym paliwem napędzającym polską gospodarkę jest węgiel. Z miliona elektrycznych aut zapowiadanych dwa lata temu temu na razie można sobie tylko pożartować. Tymczasem problem dewastacji środowiska jest coraz bardziej poważny.