Bez rewolucji w symbolach narodowych. PiS wstrzymuje prace nad ustawą zmieniającą orła i flagę
Wszystko wskazuje na to, że na razie Ministerstwo Kultury wstrzymuje prace nad korektą wyglądu herbu i flagi. Do zapowiadanej rewolucji w tej kwestii na razie nie dojdzie, ale jak ustaliła "Rzeczpospolita", resort może wrócić do tematu po jesiennych wyborach.
"Rzeczpospolita" zapytała Ministerstwo Kultury o to, co się dzieje z powstającym w tym resorcie projektem ustawy o symbolach państwowych, ale dziennikarze jeszcze nie dostali odpowiedzi. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że 2 lipca wysłało maila do kilku instytucji zainteresowanych symboliką państwową, w tym Komisji Heraldycznej przy MSWiA. Wynika z niego, że projekt nie będzie procedowany w tej kadencji.
Problem dotyczył też kolorów naszej flagi. Pochodzące jeszcze z PRL przepisy mówią o "liczbowych współrzędnych bieli i czerwieni w tzw. przestrzeni barw CIELUV". Jednak te współrzędne były opracowane dla tkanin wełnianych. Na bawełnianych, gdy się je odwzoruje, zamiast bieli powstaje kolor jasnoszary, a zamiast czerwonego – buraczkowy. Ustawa miała określić więc barwy narodowe we współcześnie używanych paletach.
Ustawa o godle, barwach i hymnie RP, była uchwalona jeszcze za czasów Edwarda Gierka, a później tylko ją nowelizowano. Stąd przez wielu ekspertów jest określana wprost jako "bubel".
źródło: "Rzeczpospolita"