Udana akcja Polaków na Gasherbrum VII. Denis Urubko z kolegami pospieszył na pomoc Włochom

Łukasz Grzegorczyk
Polacy ruszyli na pomoc włoskim wspinaczom na Gasherbrum VII. Zdobyli oni szczyt, ale podczas schodzenia jeden z nich uległ wypadkowi. Rannego zniesiono na taką wysokość, by mógł dolecieć do niego śmigłowiec.
Włoscy wspinacze mieli problemy podczas zejścia z Gasherbrum VII. Na pomoc ruszyli im Polacy. Na zdjęciu od lewej: Gaszerbrum IV, VII, V i VI. Fot. By User:Flothias, CC BY 2.5
Włoscy wspinacze Francesco Cassardo i Cala Cimenti zdobyli w sobotę Gasherbrum VII. Już w czasie schodzenia ze szczytu poważnemu wypadkowi uległ jednak Cassardo. Jak się okazuje, na pomoc ruszyli mu Denis Urubko i Kanadyjczyk Don Bowie, którzy działali w tym rejonie.

Całą akcję Cimenti opisał na Facebooku. "Denis i Don już z nami są. Powiedzieli, że zmierza tu też dwóch innych Polaków. Ponieważ helikopter nie przybywa, postanowiliśmy ruszyć. Prawdopodobnie będziemy iść całą noc, by przetransportować Francesco w bezpieczne miejsce" – informował.

"La Gazetta dello Sport" podaje, że Cassandro musiał zostać przeniesiony na niższą wysokość, by mógł dotrzeć do niego śmigłowiec. Na szczęście akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem. Cimenti potwierdził na Facebooku, że poszkodowany na pokładzie helikoptera był transportowany w kierunku Skardu.

Nie wiadomo jednak, czy dwaj Polacy, o których wspomniał Włoch, zdążyli dotrzeć na miejsce przed śmigłowcem.