Upały, burze z gradem i lokalne podtopienia. IMGW ostrzega przed pogodą w ostatnią niedzielę lipca
Kamil Rakosza
W niedzielę niektóre regiony Polski są narażone na powtórkę sytuacji z Katowic, gdzie w sobotę doszło do licznych podtopień. Poza tym parno, burzowo. Cóż, tegoroczny lipiec nas nie rozpieszcza.
W niedzielne popołudnie Polskę znów mogą nawiedzić burze. • Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Alertem pogodowym nie są objęte jedynie północne krańce woj. zachodniopomorskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Dla pozostałych 13 województw Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie 2. stopnia przed upałem. W niektórych miejscach w Polsce słupki termometrów mogą wskazywać nawet 32 stopnie Celsjusza. Upał jest efektem przemieszczających się mas gorącego powietrza, które płyną do Polski z rejonów basenu Morza Śródziemnego i Afryki. Jak widać na mapie udostępnionej przez IMGW, najniższą temperaturę pokażą termometry w Suwałkach (28 stopni). Najcieplej ma być za to na południu, w woj. dolnośląskim, śląskim i małopolskim.
Dodatkowo ogromna część Polski jest narażona na wystąpienie gwałtownych burz. W niektórych miejscach, poza opadami deszczu sięgającymi do 50 mm, spadnie grad. Burze mogą być porywiste – wiatr będzie wiał z prędkością do 100 km/h. Wraz z burzami wystąpi ryzyko lokalnych podtopień.