Ujawniono, czego oczekują wyborcy PO od swojej partii. Badanie pokazało największe błędy liderów

Rafał Badowski
Nie ma co ukrywać, że kryzys opozycji jest widoczny od lat także dla wielu jej sympatyków. Platforma Obywatelska zamówiła więc badania, na podstawie których można wywnioskować, czego właściwie oczekują wyborcy tej partii.
Czego chcą od Platformy Obywatelskiej jej wyborcy? Miały pokazać to zamówione badania opinii publicznej. Do ich wyników dotarło tvn24.pl. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Co zrobić, by pokonać PiS w wyborach parlamentarnych? Nad tym z pewnością głowią się spin doctorzy opozycji, a szczególnie PO, bo jedynie ta partia ma realną szansę na nawiązanie walki z partią rządzącą.

Do wyników zleconego w czerwcu "Badania opinii przed jesiennymi wyborami 2019 roku" dotarł portal tvn24.pl. Brała w nim udział reprezentatywna dla całej Polski grupa wyborców z Warszawy, Katowic, Siedlec, Będzina czy wsi pod Płockiem. Respondentami były osoby w wieku 18-65 lat z wykształceniem od podstawowego po wyższe.

Ludzie oczekują więc szybkich, zdecydowanych działań PO, bo do wyborów zostało niewiele czasu. Nawet zwolennicy opozycji mieli żartować, że program PO pojawi się dopiero jesienią albo po wyborach. Sama partia według jej wyborców wymaga rewolucji – zarówno na poziomie personalnym, jak i programowym.


Zwolennicy opozycji chcą także przeciwieństwa programu 500+, który nie jest uzależniony od dochodów, czyli konkretnych korzyści dla określonych grup, sprawiedliwie rozdzielanych.

Uczestnicy ankiety zwracali też uwagę na takie pożądane działania jak "obietnica dorównania do Europy, zarobki jak w Unii", podwyżka emerytur, pomoc niepełnosprawnym, "stabilne szkolnictwo bez ciągłych reform", reforma służby zdrowia przez ułatwienie dostępu do specjalistów i "nowoczesnego leczenia", a także "pomoc młodym - lepszy start w dorosłość (mieszkania, podatki, praca i rozwój zawodowy)". 

Koalicja złym pomysłem
Wyborcy PO źle natomiast odebrali pomysł startu z jednej listy partii opozycyjnych, między którymi są znaczne różnice programowe. Oceniając wyniki niedawnych wyborów do Parlamentu Europejskiego uznali, że Koalicja Europejska z PO, PSL, SLD, Nowoczesną i Zielonymi na pokładzie to było "niby-porozumienie".

Zdaniem wyborców KE brakowało lidera z prawdziwego zdarzenia, "silnego autorytetu, odważnego, skutecznego, dobrego mówcy" czy oferty działań o charakterze społecznym, która byłaby odczuwalna dla każdego obywatela. Elektorat PO ocenia, że działania partii były oparte wyłącznie o politykę "anty-PiS".

źródło: TVN24