Pensja jak u premiera. Ile naprawdę zarabia marszałek Sejmu?

Kamil Rakosza
Wynagrodzenia marszałków Sejmu i Senatu nie odbiega od uposażenia Prezesa Rady Ministrów. Sprawdziliśmy, na jakie zarobki będzie mógł liczyć następca Marka Kuchcińskiego.
Marszałek Sejmu zarabia praktycznie tak dobrze jak premier. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
My, przeciętni obywatele możemy pozazdrościć zarobków najważniejszych osób w państwie. Marszałkowie Sejmu i Senatu mogą liczyć na 16,5 tys. złotych. Na ich wynagrodzenie składa się kwota wynagrodzenia zasadniczego – 11 tys. zł; dodatek funkcyjny – 3,6 tys. zł. oraz dodatek za wysługę lat, czyli do 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego.

Dodatek za wysługę jest zależny od lat przepracowanych w sejmowych ławach. Po pięciu latach pracy wynosi on 5 proc. kwoty wynagrodzenia zasadniczego. Jest wyliczany indywidualnie, po udokumentowaniu dotychczasowego stażu pracy.


Da się zarobić
Marszałek Sejmu zarabia tyle, co premier. Ministrowie niewiele mniej – blisko 15 tys. złotych. Posłowie również nie mają na co narzekać. Podstawą dla nich jest uposażenie, które odpowiada wysokości wynagrodzenia podsekretarza stanu, ustalonego na podstawie przepisów o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, z wyłączeniem dodatku z tytułu wysługi lat. Obecnie jest to kwota 9,9 tys. zł.

Źródło: dziennik.pl