Mieszkańcy Kórnika powiedzieli "nie" Świerzyńskiemu. Lider Bayer Full wyśmiał ich protest

Adam Nowiński
Homofobiczne wpisy politykującego lidera zespołu Bayer Full Sławomira Świerzyńskiego zaczęły przynosić plon, ale chyba nie taki, jakiego spodziewałby się polski gwiazdor disco polo. Mieszkańcy Kórnika i Robakowa nie chcą występu Świerzyńskiego na gminnych dożynkach i żądają reakcji lokalnych władz. Jeśli te nic nie zrobią – będą protestować w trakcie koncertu. Gwiazdora, jak wynika z jego rozmowy z Wirtualną Polską, to jednak nie rusza.
Sławomir Świerzyński skomentował "bojkot" jego występu przez część mieszkańców Kórnika i Robakowa. Fot. Mikołaj Kuras / Agencja Gazeta
Występ Bayer Full pod wodzą Sławomira Świerzyńskiego w Robakowie ma odbyć się 24 sierpnia podczas dożynek gminy Kórnik. Części lokalnej społeczności jest to nie w smak, ponieważ gwiazdor disco polo "zabłysnął" niedawno w mediach społecznościowych kilkoma homofobicznymi i kontrowersyjnymi wpisami. Na czele niezadowolonych mieszkańców stanęła była kandydatka na burmistrza Kórnika Magdalena Kosakowska oraz miejscowi radni zrzeszeni w klubie "MY Kórniczanie". Żądają oni od władz gminy reakcji, a w przypadku jej braku, zapowiadają protest podczas występu zespołu. "'Gwiazdor' tegorocznych Dożynek Gminnych w naszej gminie ma dość określone poglądy. Homofobiczne. Staniemy tyłem do jego IGNORANCJI⁉️ A może jeszcze czas, żeby zrezygnować ze wspierania z pieniędzy gminnych takich osób?" – napisała na Facebooku Magdalena Kosakowska na profilu klubu "MY Kórniczanie".


Świerzyński o protestujących
Portal Wirtualna Polska zapytał lidera zespołu Bayer Full, co sądzi o mieszkańcach Kórnika i o zapowiadanym przez nich proteście. Jego odpowiedź była do przewidzenia.

– A w jaki sposób oni chcą zbojkotować mój koncert? Chcą stanąć tyłem? Proszę bardzo, bardzo mi się to podoba. Bardzo mądre. Zrobiłbym to samo. W taki sposób kulturalny można zamanifestować swoją inność. Odwracam się tyłem i sprawa załatwiona – mówi portalowi.

– Mnie to nie rusza. Ja będę miał kilkanaście tysięcy ludzi, którzy chcą mnie oglądać i słuchać moich piosenek. Jak trafi się 10 czy 50 osób, to co mnie to obchodzi. Dla mnie mogą nawet na głowie stawać – skwitował śmiechem Świerzyński.

Tymczasem lider zespołu Bayer Full nie może narzekać na brak zleceń. Niektóre padają nawet ze strony partii rządzącej. Świerzyński zagrał ostatnio dla Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego na pikniku patriotycznym w Pułtusku.

źródło: Wirtualna Polska