"Dziecko się bało wyjść do sklepu, bo go pedał porwie". Kobieta z Płocka zadbała o "sławę" dla rodziny

Adam Nowiński
Na marginesie Marszu Równości w Płocku nie obyło się bez incydentów i homofobicznych haseł. Wypowiadali się zarówno przyjezdni zwolennicy prawicy, jak i mieszkańcy samego Płocka. Jedną z takich wypowiedzi zasłynęła w sieci matka, która stwierdziła, że "jej dziecko bało się wyjść do sklepu,bo pedał porwie i gej".
Mieszkanka Płocka wypowiedziała się na temat Marszu Równości. Zrzut ekranu z Twitter.com / @CywilizacjaZ
Marsz Równości ściągnął do Płocka wielu sympatyków, ale także sporo osób wrogo nastawionych do LGBT. Media chętnie przeprowadzały z nimi wywiady. Przepytywano także mieszkańców Płocka, co sądzą na temat tęczowej parady. Wielu było przychylnych, niektórzy sami brali w niej udział. Inni z kolei mieli na temat osób LGBT odmienne zdanie. Rozmowa z jedną z takich przeciwniczek tolerancji trafiła do mediów społecznościowych.

– Jesteśmy pełną rodziną i nie zgadzamy się z tym, co się dzieje tu w Płocku. (...) Same pedały i lesby oczywiście! – mówiła rozemocjonowana mieszkanka Płocka, mając u boku bliskich. Prowadzący rozmowę zapytał więc, czy ma przez to rozumieć, że osoby LGBT nie mają prawa maszerować przez miasto. Wówczas płocczanka postanowiła użyć argumentu z rzekomych przeżyć towarzyszącego jej dziecka.


– Oczywiście, że nie, bo moje dzieci są przerażone. Moje dziecko bało się dzisiaj iść do sklepu, bo go pedał porwie i gej! No to chyba o coś chodzi w tym – stwierdziła z pełnym przekonaniem. Na pytanie "skąd przekonanie, że geje porywają dzieci" odpowiedziała, że "dzieci uczą się tego na podwórku, bo w jej domu tego nie słyszały". Przypomnijmy, że uczestnicy Marszu Równości byli świadkami wielu wulgarnych i homofobicznych zachowań ze strony kontrmanifestantów, którzy przyprowadzili ze sobą dzieci. Podjudzali je, żeby te łapały się za krocze i wykrzykiwały w kierunku parady niecenzuralne hasła.

Cały materiał filmowy z Marszu Równości w Płocku można zobaczyć >>> TUTAJ.