Miał być wieczór w Warszawie, był poranek na polu golfowym. Ujawniono, co w sobotę robił Trump
Donald Trump odwołał wizytę w Polsce, tłumacząc się obowiązkiem towarzyszenia swoim rodakom w związku z prawdopodobnym uderzeniem huraganu Dorian w rejon Florydy. Tymczasem amerykańskie media poinformowały, że prezydent USA rozpoczął sobotni poranek od wizyty na polu golfowym w Sterling w stanie Virginia.
"Wygląda na to, że Południowa Karolina oberwie znacznie mocniej, niż początkowo zakładano. Podobnie Georgia i Północna Karolina. Cyklon się przemieszcza i trudno przewidzieć cokolwiek. Na pewno mamy jednak do czynienia z jednym z największych i najsilniejszych (a także najszerszych) huraganów od dekad. Bądźcie bezpieczni" – napisał Trump.
Amerykański dziennik "The Hill" opublikował na swoim Twitterze nagranie, na którym Donald Trump gra w golfa w sobotni poranek.
Źródło: "Bloomberg"