To zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów. Poseł PiS wśród najważniejszych osób na obchodach

Rafał Badowski
O tym, że Jarosław Kaczyński rządzi Polską z tylnego siedzenia, wiedzą nawet dzieci. Ale aż trudno uwierzyć w obrazki z placu Piłsudskiego, które pokazują, że jest obecnie w państwie czczony niczym jego naczelnik. Poseł PiS bez skrępowania zajął miejsce wśród najważniejszych osób. A ktoś musiał mu na to pozwolić.
Jarosław Kaczyński znalazł się w pierwszym rzędzie na pl. Piłsudskiego podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej. Fot. Screen / TVN24
Zasada precedencji to inaczej zasada pierwszeństwa znana od Kongresu Wiedeńskiego w 1815 r., kiedy ustanowiono protokół dyplomatyczny. Reguluje ona między innymi porządek pierwszeństwa zajmowania miejsc podczas oficjalnych spotkań władz państwowych. W Polsce precedencja uzależniona jest od zajmowanego stanowiska.
Tymczasem w pierwszym rzędzie na pl. Piłsudskiego podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej widzimy między innymi kanclerz Angelę Merkel, premiera Mateusza Morawieckiego, prezydenta Niemiec Franka Waltera Steinmeiera i... posła PiS Jarosława Kaczyńskiego. Oczywiście, jest on liderem partii rządzącej, ale nie jest to stanowisko państwowe. Pozostaje pytanie, w jakim charakterze się tam znalazł.
"Widzę, że zachowano protokół dyplomatyczny i zasady precedencji. Szeregowy poseł między szefami rządów, ministrami i kierownikami najważniejszych instytucji państwa. Niby w jakiej roli" – zwrócił uwagę Patryk Wachowiec z Forum Obywatelskiego Rozwoju.


Dowcipom nie było końca. Jeden z internautów wrzucił mema z miejscem Jarosława Kaczyńskiego i wymownym napisem "Naczelnik". Na warszawskich uroczystościach Donalda Trumpa zastępował Mike Pence. Wiceprezydent USA zaskoczył religijną mową na pl. Piłsudskiego. Przekonywał o wpływie wiary na najnowszą historię Polski, powoływał się na Jana Pawła II, przypomniał także religijną pieśń "My chcemy Boga".