Tomasz Kammel pouczał pracownicę kawiarni Costa. Oburzył się, bo nie dostał ciepłego rogalika

Bartosz Świderski
Znany prezenter mógł nie zwrócić uwagi na brak niezbędnego doświadczenia pracownicy kawiarni. Tomasz Kammel, niezadowolony z zimnego croissanta opisał historię z Costy na swoim Facebooku. Zarzucił kelnerce brak troski o klienta.
Tomasz Kammel oburzył się, bo nie dostał ciepłego rogalika. Fot. Instagram / Tomasz Kammel
Tomasz Kammel nie dopuszcza do siebie myśli, że niepodgrzanie rogalika mogło wynikać z niewiedzy. Dla celebryty to dowód braku kliento-centryczności" – jak napisał prezenter – w miejscu, w którym występuje "proceduro-centryczność". W kolejnych zdaniach Kammel napisał coś, co może przypominać mowę motywacyjną.

"Poza kontuar (nie tylko w Costa) wychodzą ci, którzy mają odwagę wyjść poza schemat. Inni tkwią w miejscu, usprawiedliwiając się procedurami. To łatwe, i ma się święty spokój.
Ale czy w życiu chodzi tylko o spokój?" – dodał Tomasz Kammel. Wcześniej doszło do następującego dialogu:


– U Państwa tak pięknie pachnie świeżymi wypiekami, a ten, którego mi Pani podała jest zimny.

– No tak, ale my nie mamy możliwości, nie możemy podgrzewać rogalików.

Na szczęście dla Tomasza Kammela pojawiła się jednak inna sprzedawczyni i powiedziała teatralnym szeptem do mniej doświadczonej koleżanki.

– Oczywiście, że możemy.

– Ale jak? W mikrofali?

– Nie, w piecu. A w ogóle to wymień panu tego rogala na ciepły prosto z pieca.

W gastronomii zazwyczaj najpierw wyprzedaje się towar, który leży na półce najdłużej. Wszystko po to, by ograniczyć marnowanie jedzenia. Internauci w komentarzach zarzucają Kammelowi gwiazdorstwo. "A wiesz, że to zachowanie wynikło z tego, iż owa 'druga pani' Cię rozpoznała?" – pytają.