W mieszkaniach robi się zimno. Sprawdź, kiedy zaczyna się sezon grzewczy

redakcja naTemat
Idzie jesień, a wraz z nią gwałtowny spadek temperatury. W mieszkaniach robi się chłodniej już we wrześniu, ale na tradycyjny sezon grzewczy trzeba jeszcze trochę poczekać. Zwykle zaczyna się na przełomie października i listopada, ale wiele zależy też od tego, ile wskazują termometry na zewnątrz.
Kiedy rozpocznie się sezon grzewczy 2019? Fot. 123rf.com
Po wakacjach często można usłyszeć pytanie: kiedy rozpocznie się sezon grzewczy? I w zasadzie trudno udzielić odpowiedzi, bo tak naprawdę trwa on cały rok. W niektórych spółdzielniach przyjęło się, że kiedy przez trzy dni temperatura utrzymuje się poniżej 10 stopni Celsjusza, a w mieszkaniu ok. 16 stopni, to kaloryfery zaczynają grzać. Zwykle dzieje się to na przełomie października i listopada.

W pokojach mieszkalnych, przedpokojach, kuchniach, biurach czy salach posiedzeń, temperatura nie może być niższa niż 20 stopni Celsjusza. Najczęściej sami mieszkańcy alarmują w swoich spółdzielniach, że w budynkach zrobiło się zimno. Decyzję o rozpoczęciu sezonu grzewczego podejmują spółdzielnie lub zarządcy nieruchomości. Czasami ustalają sztywną datę, kiedy grzejniki mają zrobić się ciepłe.


Na zimno w mieszkaniu mamy prawo narzekać nie tylko jesienią czy w zimie. Zdarzają się przecież anomalie, i temperatury mogą gwałtownie spaść nawet w lipcu. Wtedy również mamy prawo upominać się o włączenie ogrzewania, jeśli temperatury spadną poniżej danych wartości. Można się przy tym powołać na rozporządzenie ministra infrastruktury, określające minimalną temperaturę w pomieszczeniach.