Netflix przypadkowo zdradził datę premiery "Wiedźmina". Serial oberzymy jeszcze przed świętami
Premiera serialu o Geralcie z Rivii coraz bliżej. Holenderski oddział Netflixa wyjawił niechcący datę emisji "Wiedźmina". Losy białowłosego zabójcy potworów poznamy najprawdopodobniej jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Po krótkim czasie post został skasowany. Niektórym udało się jednak zrobić jego screeny. Oczywiście internauci nie omieszkali się nimi podzielić.
Przypomnijmy, że w rolę tytułowego wiedźmina wcieli się brytyjski aktor Henry Cavill, zaś jego ukochaną, czarodziejkę Yennefer zagra Anya Chalotra. Wiadomo, że serial ma przedstawiać historie ukazane w zbiorze opowiadań Andrzeja Sapkowskiego "Ostatnie życzenie".
W zwiastunie serialu pojawia się postać Ciri (Freya Allan) i widzimy też driady z Brokilonu. To może sugerować, że fabuła "Wiedźmina" będzie również zahaczać o pierwszą część sagii zatytułowaną "Krew elfów".