Nowe szczegóły w sprawie zabójstwa w gorzowskiej pralni. Ofiara była związana z mordercą
Według wstępnych ustaleń policji, zamordowana w Gorzowie Wielkopolskim kobieta nie była przypadkową ofiarą. Wszystko wskazuje na to, że znała ona swojego zabójcę i przez jakiś czas przebywała z nim w bliskim związku. Mężczyzna nie mógł pogodzić się z rozstaniem.
Według śledczych ofiara nie była przypadkowa. Paweł R. znał Ukrainkę, pozostawali ze sobą w bliskich relacjach przez jakiś czas. Później kobieta zerwała z nim kontakt, z czym Piotr R. nie chciał się pogodzić. Pisał do niej za pośrednictwem Facebooka, stawał się coraz bardziej natarczywy. Kobieta zgłosiła sprawę na policję, która przekazała ją dalej – do sądu.
Śmierć 26-latki nie zakończyła tragicznego ciągu, jaki rozpoczął się w środę. Jak informuje portal Onet, sprawę morderstwa badają śledczy z Polski i... Niemiec. Wszystko wskazuje na to, że Piotr R. został zastrzelony przez niemieckich policjantów, w których kierunku wymierzył broń podczas pościgu pod Berlinem.
źródło: Onet.pl