Kaczyński zapowiada podział Mazowsza po wyborach. "To musi być przeprowadzone!"
Paliwem wyborczym Prawa i Sprawiedliwości na Mazowszu ma być administracyjne odłączenie go od Warszawy i podział na dwa województwa. Tak przynajmniej wynika z wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Do tej pory były to jednak tylko mrzonki, ale w Radomiu obietnica prezesa PiS nabrała bardziej dosadnego charakteru.
– To oznacza np. na tej ziemi województwo mazowieckie, bez Warszawy. Widzę, że to się państwu podoba. Ale to także racjonalne. Warszawa ma 150 kilka procent poziomu przeciętnego UE, (...)jest to już miejsce bardzo zamożne. Natomiast przeciętna tych pozostałych części niekiedy jest poniżej 50 proc. przeciętnej, czyli przeszło 3 razy mniej niż w Warszawie – mówił.
Prezes PiS zapowiedział, że dokona podziału Mazowsza ze zgodą samorządu, czy też bez niej. – Tego rodzaju decyzja, niezależnie od tego, jak się marszałek Struzik tutaj sroży, musi być przeprowadzona. Najpierw wspólnie musimy wygrać, a dopiero później będziemy mogli to przeprowadzić – stwierdził Kaczyński.